Nie ma to jak wstać rano i zamiast gazety oglądać swoje zdjęcia z dzieciństwa.  Dzieciństwo poza macierzyństwem to zdecydowanie najlepszy o...

dzieciństwo

By | 12:34 6 comments
Nie ma to jak wstać rano i zamiast gazety oglądać swoje zdjęcia z dzieciństwa. 
Dzieciństwo poza macierzyństwem to zdecydowanie najlepszy okres w moim życiu. 



Codziennie rano wstaję i dziękuję rodzicom, za to kim jestem. To dzięki nim jestem w tym miejscu, jestem tą osobą i mam cudowne życie. Odkąd pamiętam bardzo mnie wspierali i we mnie wierzyli. Kochali mnie i wychowywali. I myślę, że bardzo dobrze im to wyszło. Wpajali we mnie różne wartości, którymi teraz kieruję się w życiu. To dzięki nim nigdy nie odczułam, że czegoś mi brak. Zawsze miałam wszystko, nie tylko rzeczy materialne, bo nie o to chodzi. Mimo, że tata wiecznie wyjeżdżał, bo czasy były ciężki, to zawsze dzwonił, pisał listy. Mam nawet list, który dostałam od niego w wieku 7 lat i do dzisiaj czytając lecą mi łzy ze wzruszenia. To jest piękne, że pomimo odległości człowiek nadal czuje miłość do tej osoby i za to Ci Tato dziękuję. A Mamie dziękuję za to, że była matką, ojcem i najlepszą przyjaciółką. 

Po kilku latach w końcu znalazłam swoje zdjęcia z dzieciństwa i zamiast wywoływać je ponownie postanowiłam zrobić fotoksiążkę z Printu












________________________________________________________________________

There is nothing like getting up in the morning and instead of newspapers watch pictures from childhood.
Childhood beyond motherhood is definitely the best time of my life. 

Every morning I wake up and I thank my parents for who I am. Thanks to my parents I am in this place, I am that person and I have a wonderful life. Since I can remember they supported me and believed in me. They loved me and raised. And I think they did it right. They inculcate in me different values​​, which I follow. Thanks to them I have never felt that something was missing. I've always had everything, not just material things, because it's not that. My Dad worked in different cities and most of my childhood he wasn`t home. But he called, wrote letters. Even more I have one of this letters. He wrote to me when I was 7 and still it is touching.. It is beautiful, despite the distance a man still feel love for that person and for that I thank you Dad. And Mom, thank you for being my mother, father and my best friend. 


After a few years I finally found my pictures from my childhood and I decided to make photobook with Printu.
Nowszy post Starszy post Strona główna

6 komentarzy :

  1. Świetny pomysł, cudne zdjęcia + jak się urodziłam miałam tyle wzrostu co ty :)Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. JULCIA JEST IDENTYCZNA, CAŁA TY

    OdpowiedzUsuń
  3. super fajne skanowałaś zdjęcia na komputer? moje zdjęcia się plątają wszędzie może czas pomyśleć o takiej fotoksiążce niestety dużo ich nie ma bo z tego co mama mówi dużo było robionych ale klisze się naświetliły ;/ a szkoda bo uwielbiam zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń