Jeżeli szukacie lśniącego pokoiku dziecięcego, gdzie wszystko jest na miejscu, ba, zabawki są wręcz pochowane bo nie pasują do wystroju to o...

Propozycje na dzień dziecka part II

By | 10:48 Leave a Comment
Jeżeli szukacie lśniącego pokoiku dziecięcego, gdzie wszystko jest na miejscu, ba, zabawki są wręcz pochowane bo nie pasują do wystroju to ostrzegam, że to nie ten adres. Ja stawiam na zabawę i rozwój dziecka, także im więcej zabawek tym lepiej.! Pokoik ma to co trzeba, żadnych zbędnych pierdół, ani zabawek na pokaz, które nawet nie nadają się do zabawy, a sponsor dał i trzeba je zareklamować. 

Ale wracając do temu kolejne propozycje na Dzień Dziecka.!

1. Arka Nowego firmy Dumel. 

Jak widzicie na zdjęciu, zabawka posiada różne zwierzaki: krowę, świnię, owcę, konia, tygrysa, lwa, żyrafę, małpkę, słonika i ptaszka, które są na osadzone na różnego kształtu klockach, które trzeba umieścić w odpowiednim miejscu. Gdy dziecko postawi małpkę, która jest na klocku w kształcie gwiazdy w odpowiednie miejsce wtedy usłyszy jaki odgłos wydają małpy. Dużym plusem jest to, że zabawka wydaje bardzo realistyczne dźwięki i jest super pomocą w nauce zwierzęcych odgłosów. Dodatkowo zabawka posiada pianinko, na którym można zagrać własną melodię. Jeżeli chcecie możecie również doczepić sznureczek do arki wtedy zacznie się ona kołysać jakby płynęła na prawdziwym morzu. Prawda, że super.? 















2. Telefon Kubuś Puchatek od Disney`a

Tę zabawkę znajdziecie chyba w każdym języku. Akurat nasz jest w j. duńskim, ponieważ kupiłam go tutaj na wyprzedaży garażowej. Jest to kolejny numer na naszej liście zabawek proponowanych, ponieważ jest to kolejna zabawka, która uczy poprzez zabawę. Szczerze powiem, że nawet ja z niej korzystałam jak uczyłam się liczyć po duńsku :)
Telefon ma trzy "formy" zabawy. Po pierwsze nazywa literki i po każdej gra krótką melodyjkę zmieniając przy tym głośność. Cyferki świecą się wtedy na czerwono. Po drugie telefon dzwoni do postaci z bajek i z nimi rozmawia. Po trzecie telefon wymienia imiona bohaterów do których trzeba zadzwonić i jeżeli dziecko dobrze wybierze przycisk to chwali je i wyznacza kolejnego zwierzaka. Dodatkowo znajdują się inne kolorowe przyciski w kształcie jabłka, marchewki, motyla, koła, trójkąta i kwadratu. Telefon nieużywany daje o sobie znać ;) 









3. Owieczka na biegunach.

Na ten bujaczek czyhałam i czyhałam. Początkowo miałam go zamówić z Polski ze strony Baby`s secret, ale na szczęście znalazłam go w Danii w mega przecenie. W sumie to kupiłam dziecku zabawkę z okazji swoich urodzin ;) 

Ta owieczka pokryta jest bardzo miękkim materiałem, do którego aż miło się przytulać. Wszystkie szwy są schowane, także nie ma szans, żeby dziecko się skaleczyło. Fotelik zaprojektowany jest tak, żeby dziecko nie wypadło z niego, nawet do tyłu. Płozy są dokładnie wyszlifowane i polakierowane, dodatkowo dziecko ma również drewniane elementy podpórki, które pozwalają na oparcie stópek. Jak najbardziej polecam ;) 













Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze :