Zdecydowanie jestem tym pokoleniem, które można powiedzieć wychowało się na Plotkarze, 90210 czy Pamiętnikach Wampirów. Jednakże im więcej c...

Moje ulubione seriale cz.I

By | 13:50 3 comments
Zdecydowanie jestem tym pokoleniem, które można powiedzieć wychowało się na Plotkarze, 90210 czy Pamiętnikach Wampirów. Jednakże im więcej części miał serial tym stawał się coraz gorszy. Totalnie zakochana byłam w Chuck`u czy Damonie. Ale te czasy minęły. Już nie jestem nastolatką i nie oglądam takich seriali. Czasami ;) 





Skandale, kłamstwa, romanse wszystko to co najczęściej kobiety chcą oglądać jest tutaj. Serial opowiada o Olivii Pope, czarnoskórej kobiecie, która dotarła bardzo wysoko w karierze politycznej. Jest silna, niezłomna i zawsze wie jak poradzić sobie z trudną sytuacją. Prowadzi własną firmę, w  która zajmuje się wyciąganiem elit z krytycznych sytuacji i broni ich wizerunku. Jeżeli jakiś pastor przespała się z prostytutką, to właśnie Olivia wie jak wyciągnąć owego pastora z afery i zatuszować sprawę. Nie zawsze to co robi jest dobre, ale wie, że klient jest najważniejszy. Jednakże skandale owych elit są niczym w porównaniu do tego w co wmieszana jest sama bohaterka, ale tego Wam nie zdradzę, bo nie chcę być spoilerką ;) Naprawdę wciągający.
Inspiracją dla serialu była Judy Smith, która przez wiele lat była doradcą Georga Busha. 





Wkraczamy w seriale, w które wciągnęłam też męża. Czarna lista to serial stosunkowo "młody". Głównym bohaterem jest Raymond "Red" Reddington, były agent rządowy, a obecnie jeden z najbardziej poszukiwanych przestępców świata. Akcja serialu rozpoczyna się kiedy Red oddaje się w ręce FBI, oferując współpracę. Jednakże nie ma nic za darmo i jednym warunkiem jaki stawia jest praca z młodą agentką Elizabeth Keen. 
Każdy odcinek opowiada o innym sprawcy z czarnej listy, którą stworzył Reymond. Z każdym odcinkiem również dowiadujemy się co tak naprawdę łączy Liz z Red`em. Każdy odcinek kończy się tak, że masz wrażenie, że już nic nie wiesz, ale chcesz więcej. 







Kocham, po prostu kocham ten serial. To jest moje ostatnie odkrycie. Serial skupia się na patologicznej rodzinie Gallagherów, którzy mieszkają w Chicago. Ojciec, Frank, to patologiczny kłamca i alkoholik, który każde pieniądze wydaje na swoje trunki i prochy. Matka, Monica, porzuciła swój dom i sześcioro dzieci dla czarnoskórej lesbijki, a do tego cierpi na depresję maniakalną. Wyobraźcie sobie. Wszystko, dosłownie wszystko jest na głowie najstarszej córki, Fiony. Powiem Wam, że praktycznie po każdym odcinku płakałam. Nie mogłam spać, przeżywałam ten serial, jakby to wszystko działo się tu i teraz w moim domu. Jako rodzic nie mogłam sobie wyobrazić, że można zgotować dzieciom takie piekło. Za każdym razem kiedy myślałam sobie, że już gorzej być nie może, to jednak mogło i było. Naprawdę serial bardzo działa na widza. 



Jeszcze żaden film, serial nie trzymał mnie tak w napięciu jak ten. W jeden dzień obejrzeliśmy całą i jedyną serię, czyli aż 13 odcinków. 
Abby to młoda, wrażliwa kobieta, która po wielu latach powraca na wyspę, na której przed laty zamordowano jej mamę. Mordercę niby zabił miejscowy szeryf, ale to do końca nie jest prawda. Jej najlepszy przyjaciel z dzieciństwa Henry się żeni, a ślub odbywa się na owej wyspie. Akcja serialu zaczyna się rozkręcać kiedy pierwszy gość weselny znika. Wszystko dzieje się bardzo szybko. W pewnym momencie macie wrażenie, że każdy może być mordercą. Prawda na pewno Was zaskoczy ;) 



Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam Dylan`a McDermott`a w serialach. W tym serialu wciela się w rolę detektywa Jacka Larsena, który po przeniesieniu z wydziału zabójstw w NY zaczyna pracę w departamencie policji w LA. Każdy odcinek opowiada inną historię prześladowcy i jego ofiary. Serial momentami jest brutalny, przerażający. Pamiętam, że pierwszą serię obejrzałam w dwa dni i naprawdę bałam się wyjść z domu. Serial nie byłby serialem, gdyby nie było wątku miłosnego, czyli chemii, która rodzi się między głównymi bohaterami, Beth i Jackiem. 
Niestety serial ma tylko jedną serię. Nie wiem czemu CBS przerwało jego realizację, ale podobno fani już działają ;) 


Kochany czytelniku, w komentarzu zostaw po sobie ślad i napisz jaki serial polecasz.! Może się wkręcę ;) 
Nowszy post Starszy post Strona główna

3 komentarze :

  1. Plotkara <3 moja młodość!!! Nic nie przebije tego serialu <3<3<3

    OdpowiedzUsuń
  2. Z "babskich" seriali: Devious Maids i Jane The Virgin :) skutecznie odstresują po całym dniu ;) z kolei z mężem "pochłonęliśmy" całe serie The Walking Dead :) a ostatnim moim odkryciem jest Empire ;) oto taki mój mix ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O matk Devious Maids jest świetny.! The Walking Dead oglądałam kiedyś, potem przerwałam i właśnie zastanawiam się czy jest sens wracać. Za to zaczęłam oglądać The fear of Walking Dead, czyli serial, który pokazuje jak to wszystko się zaczęło ;)

      Usuń