second project

Aaaaa.! Wyspalam sie ;D aż szok ^ Poszłam spać po północy i miałam to szczęście, że do szkoły na 10:30. Nawet muszę się pochwalić, że nauczyłam się jeść rano, tzn. w szkole. U mnie ze śniadaniami nadal jest kiepsko. Także wyrobiłam się w 35 min do szkoły^
Dzisiaj oficjalnie koniec drugiego projektu. Uff uff jeden dzień bez zbędnego zamartwiania się. Od jutra zaczyna się kolejny, mam nadzieję, że bardziej trafi w moje gusta ;) Podobno coś z gospodarką^

 W szkole do 12 siedzialam na fb, aż mi się w końcu bateria rozladowała - oczywiście madra ja zapomniałam baterii. A znalazłam kogoś, kto chce sprzedać szynszylkę za 50 koron. Taka
śliczna kremowa <3 Ale mnie chyba rodzice pogonią z kolejnym. Chcociaż i tak zastanawiam się nad jakimś zwierzakiem tutaj. Samej nudno i smutno, a tu przynajmniej mogę popatrzeć sobie, albo pobawić sie ^

Nasz projekt.
Niestety za te pracę, nie było ocen, może w sumie lepiej. Tak naprawdę za dużo nie wiedziałśmy o tych materiałach. Najładniejsza była ta pani zrobiona z lnu, i bawelny^ Projekt Karoliny.

 Niektórzy mieli mega plakaty, zrobione w photoshopie to sobie wyobraźcie jakie dokladne, nasz był robiony ręcznie ;p Cała ta prezentacja polegała na tym, ze chodził sobie pan, który zadawał pytania odnośnie naszej pracy i komentował to. 4 najlepsze grupy zostały wyróżnione i musiały przedstawić to przed resztą studentów. Także tak mój dzień wyglądał dzisiaj^ Jeszcze dwa dni i weekend^ Zaczęłam tworzyć swój własny słownik ze slowkami ;p Zobaczymy jak długo bedzie mi się chciało to robić, ale pomysł mam ;p Patrzcie juz prawie miesiąc prowadzę bloga. Uważam to za mega sukces, bo ja tak mam, że coś zacznę ale nie skończe^ Cała ja.! ;D

  

Oficjalnie stwierdzam, ze tęskniłam się za wszystkimi moimi dzieciaczkami. Tymi z przedszkola i tymi moimi prywatnymi ;p Tak sobie wspominałam wczoraj cały tydzień w przedszkolu. Masakra mimo, ze byłam mega zmęczona ciągle się cieszyłam, że mam okazję spedzić tyle czasu z tymi slodziakiami. I oczywiście atmosfera miedzy kobitkami jest mega  ;D I mają najleszego dyrektora na świecie ;p W ogóle wszystko jest fajne.  Stwierdzam też, ze trochę za dużo w swoim krótkim zyciu spędziłam na narzekaniu ;p Chyba tutaj uczę się cieszyć każdą chwilą.Tak dzisiaj skwitowała koleżanka nas-Polaków: `Jak zapytasz anglika, dunczyka kogokolwiek co u niego odpowie, ze dobrze czy fajnie. A jak zapytasz Polaka to potrafi Ci historie choroby przedstawić lub wszystkie rozwody czy zdrady w rodzinie. `Coś w tym jest ;p

Ktoś mi wczoraj podsunął pomysł żeby przenieść się z blogiem na fb ;p Dobry pomysł.?

Related Items Denmark project TEKO