stupid dream

Sukces.! Mając dzień wolny wstałam o 10:30^^ No dobra z łóżka zeszłam koło 13, bo się zastanawialam co wybrać: późne śniadanie czy już obiad^ Ale to drugie wygrało ;p Także na obiadek ryż z warzywkami^ I muszę powiedzieć, że był naprawdę dobry ;p Odkąd tu jestem schudłam już 3 kg^ Jeszcze 3 i będzie cudnie ;D Nie myślcie sobie, że ja nic nie jem ;p Bo jem normalnie po prostu wszystko co chcę do 16-17 potem koniec lodówka na kłódke^ Nawet pepsi `zdarzy` mi się wypić no i słodycze i nachosy bo mają mega tutaj ;)

Miałam taki głupi sen.. Aż Wam opowiem. Śniło mi się, że pracowałam z kimś na stacji benzynowej, ale to byla taka z barem (już się mądrze zaczyna). I ta osoba musiała wyjść na chwilę i mnie samą zosawiła. To musiał być w ogóle mój pierwszy dzień, bo nawet kasy nie umiałam ogarnąć a nagle coraz więcej osób przychodziło.. I siedzieli sobie trzej faceci i coś jedli. Starzy tacy motocykliści. Ciągle się patrzyli. Nagle podchodzą do mnie z groźnymi minami.. Ja juz cała wystraszona a oni zaczynają .. tańczyć makarenę <facepalm>. Porażka..

 W ogóle jutro dostaję klucze do siebie do mieszkanka, wiec dzisiejsz misją będzie pakowanie i sprzątanie tego mieszkanka. I tak zanim Magda wróci to będzie kurzu a kurzu, ale jakoś tak na sercu mi będzie lepiej ;p No i jeszcze wycieczka.. Za dużo na raz xd
Rodzice obiecali mi, że wezmę meble z mojego pokoju do Herning^ Będzie po mojemu ;p tylko szafę muszę kupić. Ściana pełna zdjęć powróci, biżuetria wyjdzie z pudełek i wskoczy na swoje wieszaczki^ Tylko muszę przenieść lodówkę za drzwi, żeby nie miała pomysłów jak Magdy i nie odtwarzała mi całej playlisty w nocy^

Monikabednarczykblogspotcom

Related Items Denmark