keep calm and go back to school    No to mamy wrzesień, którego nikt nie chciał. Wy zaczynacie szkołe, u mnie będzie zaraz mies...

school

By | 03:30 Leave a Comment
keep calm and go back to school


 No to mamy wrzesień, którego nikt nie chciał. Wy zaczynacie szkołe, u mnie będzie zaraz miesiąc jak już się `uczę`. Ten czas stanowczo za szybko leci ;p Zazdroszczę sudentom, którzy mają jeszcze caaaały miesiąc na opierdzielanie się.!
Trochę tęsknię za tymi znajomymi twarzami z liceum. Ciężko tak przeskoczyć do dorosłego życia ;p Ja ciągle nie pojmuje tego, że mam 19 lat. Cały czas pamiętam jak 1 września 2000 mamusia prowadziła mnie do pierwszej klasy ^ Piękne czasy. Jaka ja byłam wtedy przerażona i zafascynowana jednocześnie. Gdzie się podziały dni kiedy lubiłam się uczyc, byłam mega aktywna ;p Hahaa zniknęły niewiadomo gdzie. Teraz tylko leniuchowanie mi w głowie ;p
W ogóle jestem ciekawa jaki wychowawca jaką będzie miała klasę. Wątpie, aby nasz chciała mieć jakąkolwiek po nas ;p Chyba należy mu siętrochę odpoczynku ;p Nie miał z nami lekko^ W sumie nikt nie miał (poza lekcjami, na których się baliśmy, że nie zdamy).

Hmm, czego mogę Wam życzyć w nowym roku? Może tego, abyście chętnie się pouczyli tylko ponad pół roku i dolączyli do mnie w Teko ;p Miło będzie mieć kogoś znajomego (poza tym muszę komuś podnająć mieszkanie). Także uczcie się grzecznie, dzieci kochane ;p Trzymam za Was kciuki meeega mocno^

Mój dziesiejszy dzień konczy się jak zawsze zmęczeniem ;p Rano musiałam polecieć do spółdzielni zapłacić za mieszkanko, jak zwykle tylko płać i płać ;p Dowiedziałam się, ze we środę dostanę mój kontrkat i jeszcze miesiąc z haczykiem i będę miała własne mieszkanie.! Będzie śliczne i kolorowe! (I hope)
 Od 10:30 do 16:00 siedziałam sobie w szkole nad projektem.. ;<  Już padam. Pierwszy raz od trzech tygodni wrociłam ze szkoły później niż moja wspołlokatorka^  Moja psychika nie zniesie więcej pracy w grupie ;p Przyznaję się, że wolę sama wszystko zrobić niż użerać się z innymi. Ale coż taka jestem i tego nie zmienię. Chcociaż i tak kilka osób stwierdziło, że jestem milsza odkąd tu przyjechałam ; p może coś w tym jest^
Może w końcu się zdrzemnę, bo ciągle sobie to obiecuje w drodze do domu, a potem ogladam seriale xd Cholera, trzeba obiad zrobić, bo nie miałam jeszcze czasu nic zjeść. Odkryłam, że mają bardzo dobre kiełbasy tutaj ;p Plan na dzis.? Zapiec kiełbaskęz serem i po sprawie ;p Brzuszek najedzony, a raczki niezmęczone^^

Wczoraj już prawie jedną nogą byłam w Polsce. Kolega jedzie w weekend do Polski. Mógł mnie zabrać, ale najblizszy mój przystanek by był w Berlinie o 23. Także nie mam jak dojechać z Berlina do Kolobrzegu i muszę czekać 6tyg aby być w domciu. Oczywiście dziękuję osobom, które próbowały mi pomóc, ale nie ma sensu chyba wydwać 400 zł na paliwo, aby pobyć jakieś 48 w domku.. No nic. Zobaczymy się w październiku ^
Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze :