21:30
Nawet nie wiecie jak bardzo chciałam być dzisiaj w Kołobrzegu.!
Chociaż ten jeden dzień, kiedy mój chłopak gra w jednym z ważniejszych meczy w tym sezonie. Chciałam tam być, siedzieć i kibicować. Wspierać ;) No dobra, ciekawa tez byłam tego, co przygotują nasi kibice^
Faktycznie nigdy nie lubiłam meczy, były dla mnie nudne, ale kiedy przyszłam na pierwszy gdzie Kotwica grała z Elaną wszystko się zmieniło. Atmosfera była niesamowita, wszyscy wiernie kibicowali! Jednak najbardziej fascynowało mnie to się działo po drugiej stronie. Z tego co zawsze słyszałam to kibole byli od bicia się, a tu zobaczylam na własne oczy, ze to są niesamowicie kreatywni ludzie.! Mega się ubawiłam oglądając ich ;D To jest zajebiste uczucie wiedzieć, ze są ludzie na których mozna polegać, dla ktorych walczy się.! Mimo porażek nadal trzymaja kciuki są z nami.
Takze dzisiaj o 19 próbowałam ogladać relację na żywo. Jednak obraz był tragiczny, co chwilę mi się zacinało, nie słyszałam komentatorów. Masakra. Wytrzymałam oglądając 60 minut meczu. Nawet nie wiem jakim wynikiem się zakończył.. Dupa, dupa dupa.!
Mam nadzieję, że zwyciężyliśmy ;) Mega trzymałam kciuki^
I własnie w takich chwilach najbardziej nie lubię być tak daleko od domu, ale cóż. Każdy to przeżył czas na mnie. W październiku na pewno obejrzę jeden z meczy i będę mogła się poczuć te atmosferę.!;)
Nawet nie wiecie jak bardzo chciałam być dzisiaj w Kołobrzegu.! Chociaż ten jeden dzień, kiedy mój chłopak gra w jednym z ważniejszych mec...
new fan.
By
Little swallow photography
|
21:30
Leave a Comment
Nawet nie wiecie jak bardzo chciałam być dzisiaj w Kołobrzegu.!
Chociaż ten jeden dzień, kiedy mój chłopak gra w jednym z ważniejszych meczy w tym sezonie. Chciałam tam być, siedzieć i kibicować. Wspierać ;) No dobra, ciekawa tez byłam tego, co przygotują nasi kibice^
Faktycznie nigdy nie lubiłam meczy, były dla mnie nudne, ale kiedy przyszłam na pierwszy gdzie Kotwica grała z Elaną wszystko się zmieniło. Atmosfera była niesamowita, wszyscy wiernie kibicowali! Jednak najbardziej fascynowało mnie to się działo po drugiej stronie. Z tego co zawsze słyszałam to kibole byli od bicia się, a tu zobaczylam na własne oczy, ze to są niesamowicie kreatywni ludzie.! Mega się ubawiłam oglądając ich ;D To jest zajebiste uczucie wiedzieć, ze są ludzie na których mozna polegać, dla ktorych walczy się.! Mimo porażek nadal trzymaja kciuki są z nami.
Takze dzisiaj o 19 próbowałam ogladać relację na żywo. Jednak obraz był tragiczny, co chwilę mi się zacinało, nie słyszałam komentatorów. Masakra. Wytrzymałam oglądając 60 minut meczu. Nawet nie wiem jakim wynikiem się zakończył.. Dupa, dupa dupa.!
Mam nadzieję, że zwyciężyliśmy ;) Mega trzymałam kciuki^
I własnie w takich chwilach najbardziej nie lubię być tak daleko od domu, ale cóż. Każdy to przeżył czas na mnie. W październiku na pewno obejrzę jeden z meczy i będę mogła się poczuć te atmosferę.!;)
0 komentarze :