Ojejciu pobudka o 14 wcale mi nie pomogła. Wiem, że staję się nudna, ale nie potrafie pojąć ostatnich wydarzeń. Nie wierzę jak można być tak...

scary maze

By | 21:36 6 comments
Ojejciu pobudka o 14 wcale mi nie pomogła. Wiem, że staję się nudna, ale nie potrafie pojąć ostatnich wydarzeń. Nie wierzę jak można być tak podłą osobą i tak kłamać. Tyle razy siedziałam z tą osobą, rozmawiałam i patrząc mi w oczy mówiła jaka jestem fajna, a potem siadała do komputera i hejtowała^^ Najlepsze jest to, że ta osoba siedzi na dupie w domu, nie pracuje i nie ćwiczy a mnie ciśnie za lenistwo^^  Dopiero teraz zaczyna do mnie to docierać. Wczoraj czułam się jak w najgłupszym reality show. Myślałam, że takie rzeczy dzieją się w `Trudnych sprawach`. Hah szczerze powiem, że mam mega pomysł na odcinek do `dlaczego ja`. Zresztą jakbym komukolwiek powiedziała to by pomyślał ze jestem pierdzielnięta i się uwziełam na tę osobę ;p No, ale już koniec tego tematu. Było minęło trzeba żyć dalej ;p
Jednak ten sam dzień przyniósł też wiele dobrego i miłego. Dziękuję, za zaproszenia na fb na kawy, herbaty i ciastka, które wczoraj dostawałam ;D Hah jesteście kochani i cieszę się, że mogę w jakikolwiek sposób pomóc.

Dzisiejszy dzień zleciał błyskawicznie. Wstałam, zjadłam i zaczęłam się uczyć. Sama myśl, że za jakieś dwa miesiące bedą egzaminy jest przerażająca. Materiałów coraz więcej, a chęci coraz mniej ;p Wiem tylko, że ma być 200 pytań na 2h. Na szczęście większość rzeczy jest ciekawa i nawet podoba mi się, więc jest dobrze^^

Po południu poszłam z Marysią na zakupy do spożywczaka ;p Wszędzie wyprzedaże.! Pół asortymentu -50%. Takie zakupy to można robić. Zresztą ja już się cała ekscytuję jak widzę `SALE`.! Nawet z Marią się śmiałyśmy, że od razu nam się oczy otwierają. W każdym sklepie już Marry Christmas. Święta, święta coraz bliżej.! Najbardziej kuszą ozdoby do mieszkania i te kalendarze z czekoladkami. Mniam.

Zobaczcie co znalazłyśmy dzisiaj z Marią: scary maze. Hah poplakałam się ze śmiechu ;p Poważnie. Dawno nic mi tak nie poprawiło humoru. Chociaż reakcja Bartka na to była podobna <3 W ogóle z nim też przeboje ;p Chciałam mu wytłumaczyć co dzisiaj kupiłam i mówię:
`Bartek kupiłam dzisiaj taki fajny zapalacz automatyczny, ale nie pamiętam nazwy`
`W sensie zapalniczkę`
`Nie no to jest dłuższe`
`czyli długą zapalniczkę`
`Nie bo pstrykam i wychodzi ogień`
`Czyli zapalniczka`
`Nie, to ma inną nazwę. Ale niech będzie długa zapalczniczka`
Taaak Monia próbowała wytłumaczyć czym jest zapalarka xd Byście widzieli jak on malował ściany. A w dodatku robił to w mojej koszulce ;p Dzwoni do mnie, żebym pożyczyła mu jakąś swoją starą bo on nie ma. Przynoszę mu swoją a on stwierdził, że jego koszulki mu było szkoda. Uwielbiam go.! I pożyczył mi telefon do Mediolanu.! Także będzie fotorelacja jak wróce <3

Nie mogę uwierzyć, że jeszcze dwa dni i tam lecę <3 O właśnie prostuję plotki: bilet w dwie strony kosztował 150 zł, a śpimy u Magdy kuzynki, więc nie wydaję tysięcy na wypad za granicę, bo szkoda mi kasy ;p

Oo.! Jeszcze trochę i bedę miała dla Was konkurs a do wygrania będzie ciuszek z pewnego sklepu.! Póki co zapraszam do lajkowania : Monia











Previous Story

so so happy.!

Next Story

haters

Strona główna